Wcierki do włosów – poznaj sposób ich działania
Wcierki do włosów to często pomijane i niedoceniane kosmetyki pielęgnacyjne, które pomogą uporać się z wieloma problemami skóry głowy (np. łupieżem lub nadmiernym przetłuszczaniem). Bogate w witaminy i ekstrakty roślinne wcierki na wypadanie włosów lub wcierki na porost włosów działają wzmacniająco na cebulki oraz pobudzają wzrost kosmyków.
Wcierki do włosów – dlaczego warto je stosować?
Wcierki do włosów to preparaty do zadań specjalnych. Aplikowane na skalp i pozostawiane bez spłukiwania, najskuteczniej oddziałują na nasadę i cebulki włosów, spośród produktów do pielęgnacji, dostępnych w drogeriach. W zależności od zawartych w nich składników aktywnych, mogą pełnić różne funkcje, między innymi:
- wzmacniać włosy i zmniejszać ich wypadanie,
- odżywiać cebulki i pobudzać porost włosów,
- regulować wydzielanie sebum,
- nawilżać skórę głowy,
- zapobiegać łuszczeniu i swędzeniu skalpu,
- wspomagać leczenie łupieżu oraz zapobiegać jego nawrotom.
Wcierki do włosów łagodzą także podrażnienia i stany zapalne skóry głowy. W zależności od użytych składników, mogą odpowiadać na konkretny problem, lub po prostu zapewniać kompleksowe działanie pielęgnacyjne.
Wcierki do włosów – jak używać?
Wcierki do włosów należy stosować na skórę głowy, u nasady włosów. Kosmetyk najlepiej nakładać wieczorem (a głowę umyć dopiero rano), aby składniki aktywne zawarte w preparacie mogły działać przez całą noc. Wcierkę do włosów można także stosować po myciu, na lekko podsuszone włosy. Aplikując wcierkę, warto dodatkowo wykonywać masaż głowy. Dzięki niemu:
- pobudzone zostaje krążenie w skórze głowy,
- częściej pojawiają się nowe baby hair,
- włosy rosną szybciej, są mocniejsze i grubsze.
Aby osiągnąć oczekiwane rezultaty, wcierki do włosów należy używać systematycznie. Preparat należy stosować minimum 3 razy w tygodniu, a najlepiej codziennie przez okres co najmniej 4 tygodni.
Wcierki do włosów – tylko naturalny skład
Wcierki do włosów powinny być bogate w naturalne składniki. Przed zakupem preparatu, należy dokładnie zapoznać się z zawartymi w nim substancjami aktywnymi oraz ich właściwościami. Najlepsze efekty zagwarantuje naturalny skład, pozbawiony potencjalnie drażniących i szkodliwych dla skóry głowy, chemicznych dodatków. Najczęściej wybierane wcierki do włosów to:
- wcierka na porost włosów – powinna zawierać np. kofeinę, ekstrakt z kory chinowej albo czarnej rzepy. Można także sięgnąć po wodę brzozową, która wspaniale odżywia cebulki.
- wcierki do włosów regulujące pracę gruczołów łojowych – powinny mieć w swoim składzie np. glukonian cynku, który normalizuje wydzielanie sebum, a także zmniejsza swędzenie skóry głowy. Ekstrakt z korzenia łopianu wykazuje natomiast właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i przeciwgrzybicze. Składniki te będą odpowiednie również dla osób zmagających się z problemem łupieżu.
- wcierki na wypadanie włosów – powinny zawierać ekstrakt z pokrzywy, bogaty w dobroczynnie działający na cebulki włosów krzem, a także witaminy z grupy B, zwłaszcza niacynamid, niezbędny do prawidłowego wzrostu włosów, a także zwiększający gęstość pasm.
Wcierki do włosów – czego unikać?
Wcierka do włosów nie powinna zawierać w składzie silikonów, które obciążają włosy i mogą powodować ich szybsze przetłuszczanie. Warto również unikać potencjalnie drażniących i mogących wysuszać skórę substancji jak SLS i SLES.
Kontrowersyjnym składnikiem, który często używa się we wcierkach do włosów, jest alkohol. Z jednej strony może on ułatwiać działanie substancjom aktywnym, z drugiej jednak w przypadku wrażliwej skóry, może być drażniący. W trakcie stosowania wcierki z alkoholem, należy obserwować reakcje skóry i odstawić produkt, jeżeli pojawi się przesuszenie i podrażnienie.
Co gdy wcierki do włosów to za mało?
Jeśli wcierki do włosów nie przynoszą pożądanych efektów, w pierwszej kolejności należy przyjrzeć się bliżej przyczynom problemów ze skórą głowy i kosmykami. W tym celu warto udać się do specjalisty trychologa. Zleci on odpowiednie badania, a po przeprowadzeniu dokładnej analizy ich wyników, z łatwością dotrze do źródła dolegliwości i wskaże najlepsze rozwiązanie.
Wśród badań trychologicznych należy wyszczególnić trichogram i trichoskopię. Pierwsze z nich polega na pobraniu od pacjenta próbki włosów wraz z cebulkami, a następnie poddaniu jej analizie w laboratorium. A trichoskopia to badanie z zastosowaniem dermatoskopu, niewielkich rozmiarów urządzenia, wyposażonego w kamerę cyfrową. Z jego pomocą wykonuje się zdjęcia skóry głowy i nasady włosów, które następnie są oglądane (w dużym powiększeniu) na ekranie komputera.
Zabiegi skuteczniejsze niż najlepsza wcierka do włosów
Podobnie jak wcierki do włosów, zabiegi oddziałują na skórę głowy. Z tą różnicą, że składniki aktywne stosowane w metodach trychologicznych, docierają znacznie głębiej niż ma to miejsce w przypadku kosmetyku (ze względu na podanie śródskórne i podskórne – za pomocą specjalnej igły, tzw. kaniuli). A te metody to:
- karboksyterapia Reology 2 – z zastosowaniem dwutlenku węgla, który silnie pobudza mikrokrążenie w skórze głowy, w efekcie stymulując porost włosów,
- mezoterapia skóry głowy – w zależności od użytej substancji aktywnej (osocza bogatopłytkowego, Kenalogu lub odżywczego serum) zabieg pozwala zwalczyć nadmierne wypadanie włosów, a także różnego typu łysienie.
- terapia peptydowa dr Cyj Hair Filler – to mieszanka siedmiu peptydów oraz kwasu hialuronowego. Takie połączenie skutecznie wzmacnia włosy oraz hamuje ich wypadanie.
Mezoterapia to grupa zabiegów, które pozwalają dostarczyć w głąb skóry głowy różnego typu substancje aktywne. Dobieramy je w zależności od dolegliwości, z jaką zmaga się pacjent. Zabiegi wykonujemy w trzech wersjach: najbardziej tradycyjnej – igłowej, szybkiej i mniej inwazyjnej – mikroigłowej (przy użycia urządzenia Dermapen/Mezopen), a także całkowicie nieinwazyjnej – bezigłowej (z zastosowaniem sprzętu Dermojet). Ta różnorodność pozwala dostosować wariant zabiegu do potrzeb każdej osoby, niezależnie od stopnia jej wrażliwości na ból – mówi Justyna Masal-Ochotny kosmetolog z Clinica Cosmetologica
Regularne stosowanie wcierki do włosów o naturalnym składzie w połączeniu z masażem skóry głowy, może pomóc pozbyć się wielu dolegliwości skalpu i przyspieszyć porost włosów. W sytuacji, gdy nawet najlepsza wcierka do włosów nie przynosi efektu, koniecznie zgłoś się po pomoc do specjalisty trychologa.
Bibliografia
1. Brzezińska-Wcisło L., Lis A., Kamińska G., Wcisło-Dziadecka D., Fizjologia i patologia wzrostu i utraty włosów na głowie u człowieka, „Postępy Dermatologii i Alergologii XX” 2003/5
2. Jazienicka I., Chodorowska G., Budzyńska J., Włosy – fizjologia i zaburzenia struktury, „Dermatologia Estetyczna”, 2/2006
3. Siemiątkowska J., Zarys trychologii kosmetycznej, Instytut Kosmetologii Fryzjerskiej Trichomed, 2018
4. Szklarczyk M., Goździalska A. Jaśkiewicz J., Choroby oraz pielęgnacja skóry głowy i włosów [w:] Goździalska A., Jaśkiewicz J.(red.), Stan skóry wykładnikiem stanu zdrowia, 2012
Komentarze
Bbozenka 06.10.2021 07:19
Najlepiej wybierać tylko naturalny skład, zobaczyć sobie czego unikać, czyli sztucznych dodatków, wypełniaczy, silnych zapachów i tak dalej. Ja używałam u siebie Delposa, więc możesz sobie go dokładnie przebadać czy dla Ciebie będzie odpowiedni
Amdinel 05.10.2021 22:21
A macie jakieś pomysły na wcierkę, którą mogłabym sobie kupić?
Agnieszka 05.10.2021 17:19
Zdecydowanie zależy od tego jak duży jest problem, bo moja koleżanka robi raz w tygodniu i również super efekty. A co gdy wcierki to u Ciebie za mało, to zawsze fajnie do salonu kosmetycznego się przejść i skorzystać z takiej mezoterapii
Julita 05.10.2021 09:24
To zależy, ja po prostu psikałam sobie po każdej części włosów 2,3 razy i wmasowywałam. Co dwa dni używałam, ale podobno najlepiej jest codziennie, mi to jednak wystarczyło.
Martien 04.10.2021 19:03
Też chciałam sobie ostatnio kupić takie wcierki do włosów, ale nie wiem w ogóle jak używać czegoś takiego
Payla 04.10.2021 16:48
Ja jak poznałam sposób ich działania, to od tamtej pory mi towarzyszą każdej jesieni, jak zaczyna mi włosów wypadać dużo więcej
_192Marta 04.10.2021 08:39
Oj ja bez wcierek to sobie nie wyobrażam, więc zdecydowanie warto dowiedzieć się dlaczego warto je stosować i wdrożyć to oczywiście w życie