Depilator elektryczny – wciąż popularny, czy już trochę przestarzały sposób depilacji?
Dekadę temu, klasyczne depilatory elektryczne były bardzo popularne. Dziś nadal mają sporo zwolenniczek. Urządzenia te są dobrym rozwiązaniem dla osób, które są mniej wrażliwe na ból, towarzyszący wyrywaniu włosków, a jednocześnie szukają, prostszej w użyciu metody depilacji, w porównaniu do tradycyjnego wosku, do stosowania na gorąco lub w plastrach.
Depilatory elektryczne – rodzaje
Na rynku dostępnych jest wiele różnych modeli depilatorów. Różnią się przede wszystkim zakresem funkcji (i liczbą dołączonych nasadek). Te najprostsze, tylko depilują. Inne, posiadają dodatkowe głowice, np. golącą, wykonującą peeling lub masaż, łagodzący napięcie skóry – do stosowania przed, lub po zabiegu. Depilator może posiadać także nakładki, zasłaniające część aktywnych pęset. Można je wykorzystać, gdy depilujemy małe powierzchnie skóry, (np. pachy lub inne wrażliwe obszary). Depilacja bikini depilatorem elektrycznym, dzięki takiej osłonce, będzie mniej bolesna.
Podobnie, gdy chcemy stosować depilator elektryczny do twarzy. Oprócz dodatkowych nasadek, część urządzeń jest wyposażona w system redukujący ból, w trakcie depilacji. Depilator elektryczny może mieć, w obrębie głowicy depilującej specjalne wypustki, które masują skórę łagodząc ból towarzyszący wyrywaniu włosków. Innym rozwiązaniem jest nakładka chłodząca, która wykorzystuje przeciwbólowe właściwości lodu. Taką nasadkę należy włożyć do zamrażarki, na kilka godzin przed zabiegiem, a potem podpiąć ją do depilatora. To przydatny gadżet, gdyż nawet depilacja nóg depilatorem elektrycznym, nie należy do przyjemnych, nie wspominając już o bardziej wrażliwych częściach ciała. To, czy wybierzemy nakładkę chłodzącą czy masującą, zależy od indywidualnych preferencji. Nie każdemu odpowiada uczucie chłodu, nawet jeśli łagodzi ból. Z drugiej strony, depilator elektryczny jak każde urządzenie, w końcu się nagrzewa. Nasadka chłodząca pomaga zmniejszyć odczucie ciepła, które jest mało komfortowe dla skóry, podrażnionej przez depilację. Przyjemnym dla części użytkowniczek rozwiązaniem, może być możliwość korzystania z urządzenia pod prysznicem lub w wannie. Dzięki wodoszczelności niektórych modeli, depilacja może być bardziej komfortowa (szczególnie dla osób, na których kąpiel działa łagodząco).
Depilatory elektryczne wypierane przez domowe depilatory IPL?
Jeszcze kilka lat temu depilator elektryczny, był bardzo popularną metodą wyrywania zbędnych włosków na ciele i twarzy. Stanowił łatwiejszą w użyciu, alternatywę dla depilacji woskiem. A jako że depilator służy nam przynajmniej przez kilka lat – warto w niego zainwestować. Wiadomo, że czym więcej funkcji i dodatkowych nasadek ma urządzenie, tym wyższy jest jego koszt. Ceny wahają się od poniżej stu do nawet kilkuset złotych. Depilator IPL, choć zdecydowanie droższy (od kilkuset do dwóch tysięcy złotych), ma tę przewagę, że zabieg z jego użyciem, jest znacznie mniej bolesny. Jest to, tzw. depilacja światłem. Włoski nie są wyrywane, (tylko golone przed zabiegiem) a następnie impulsy świetlne, mają za zadanie dotrzeć do ich cebulek, osłabić je i spowolnić odrost zbędnego owłosienia.
Depilator IPL a laser
Warto zaznaczyć, że depilacja IPL to nie to samo, co depilacja laserowa. Większość osób które stosowały depilację IPL, czy to w domu, czy w salonie kosmetycznym, potwierdza, że włoski w końcu odrastają. Dzieję się tak dlatego, że technologia IPL osłabia włoski, nie powodując jednak ich całkowitej degradacji. Również producenci tych urządzeń informują, że kilka pierwszych zabiegów należy wykonywać w odstępie 1-2 tygodni (w zależności od modelu), przez około dwa miesiące. A po tym czasie, trzeba dalej się depilować, co 4 do 8 tygodni, w celu podtrzymania efektów. Z czasem włoski będą coraz słabsze, nie mniej jednak, trzeba pamiętać, że w przeciwieństwie do lasera, IPL nie usuwa włosków na zawsze, a jedynie osłabia je. Dlatego, jeśli marzysz o gładkiej skórze na stałe, wybierz depilację laserową.
Zabieg z użyciem nowoczesnego lasera Vectus, daje oczekiwany rezultat, trwałego zniszczenia cebulek włosów, będących w fazie wzrostu, już po serii 6 zabiegów. Do usunięcia pozostałych, (tych, które wcześniej były w fazie spoczynku lub wypadania) wystarczy jeden dodatkowy zabieg, po około roku od wykonania serii – mówi Marta Bożenda, kosmetolog
Podsumowanie
Depilator elektryczny, jest przystępną cenowo metodą depilacji, dla osób z wyższym progiem bólu. Zapewnia nieco gorsze efekty, niż depilacja woskiem, jako że niektóre włoski mogą zostać urwane, a nie rzeczywiście wyrwane z cebulkami. Działanie metalowych pęset, (jak i samo wyrywanie włosków) może powodować podrażnienia, dlatego nie jest to zbyt dobra metoda dla osób o skórze wrażliwej, a także ze skłonnością do wrastania włosów lub zapalenia mieszków włosowych. W przypadku tych pacjentów, (jak również osób, borykających się z problemem nadmiernego owłosienia), najlepszą i najskuteczniejszą metodą będzie depilacja laserowa.
Skorzystaj z darmowej konsultacji w Clinica Cosmetologica, rozwiej swoje wątpliwości i ciesz się zawsze gładką skórą.
Bibliografia
1. Ambroziak M., Szymańczyk J., Langner A., Błaszczyk M., Systemy laserowe w leczeniu nadmiernego owłosienia, 2001
2. Ibrahimi O.A., Kilmer S.L., Hair removal, Lasers and Energy Devices for the Skin, 2013
3. Mroz S., ABC D(epilacji), 2015
4. Olsen E.A., Methods of Hair Removal, 1999
Komentarze
pigwa1234 19.02.2020 08:13
w zyciu nie przeszlabym z powrotem na taki depilator. za duzo podraznienin mi sie przy nim robilo.
Kokosova Voda 11.02.2020 14:32
Szczerze? Dość lubię depilator elektryczny… mam co prawda go z sentymentu, bo miałam robione laserowe usuwanie włosków tu i tam, ale pewne partie jeszcze są przed takimi zabiegami i mimo wszystko nadal wolę jego niż zwykłą maszynkę do golenia ^^
Morwa 05.04.2019 09:00
Wiadomo, że się da, ale ja jestem zdania, że jak można coś zrobić bez bólu to nie ma się co męczyć dla zasady więc te stare depilatory elektryczne i inne agresywne wyrywacze to zdecydowanie nie dla mnie 😀
panilis 29.03.2019 10:35
Ja kiedyś używałam depilatora i nie narzekałam 🙂 nawet po jakimś czasie się przyzwyczaiłam, więc da się.
Juka 14.03.2019 13:52
Ja sobie też nie wyobrażam używania depilatora na co dzień, ale może teraz już są trochę lepsze od tych, które zapamiętałam z dawnych czasów. Używam wosku i też boli, ale na szczęście nie aż tak 🙂 Chyba czas odkładać pieniądze na depilację laserową 🙂 To by dużo ułatwiło.
Sabrina 20.02.2019 16:43
Komentarze mnie zabiły, szczególnie ten o depilacji bikini. Depilatorem elektrycznym można sobie zrobić masakrę nawet na łydkach, a co dopiero w takich wrażliwych okolicach. Ale jak to mówią mądry polak po szkodzie ;p
Weroczka 05.02.2019 11:39
Juliia.s nie potwierdzam nie zaprzeczam… Tj. samo czucie jest, ale nie ból – raczej lekkie ciepło. Bez porównania do wrażeń dostarczanych przez depilatory elektryczne 😀
juliia.s 22.01.2019 12:30
bezboleśnie to raczej nic się nie da, podejrzewam że nawet vectusa będzie się czuć (ktoś potwierdzi?). ale można się z czasem przyzwyczaić nawet do depilatora. inna rzecz czy warto się w ogóle tak męczyć, jest jeszcze kilka innych opcji do wyboru
vixien 17.01.2019 12:41
Nakładki chłodzące to pic na wodę 😛 odczuwalnie nie ma większej różnicy czy się jej używa, czy nie. Jak już to bardziej pomagało lekkie potarcie dłonią na rozgrzanie chociaż myślę, że wyrywania włosów po prostu nie da się zrobić bezboleśnie.
Sara Kołaczkiewicz 03.01.2019 07:37
Hania oczywiście, że się nie mówi, bo to dodatkowy zabieg = koszty rosną itp. co nie zmienia faktu, że i tak się kalkuluje. Ale szczerze jeszcze się nie spotkałam z nikim u kogo byłoby to potrzebne. To raczej wynik kwestii zdrowotnych niż skuteczności zabiegu.
Hania 20.12.2018 08:08
Nie wiedziałam że może być potrzebne powtórzenie depilacji laserowej 😮 chyba się o tym nie mówi zbyt często. U mnie na razie spokój 😀 😀 Żadne nowe włoski nie rosną więc może to takie bardziej indywidualne.
zoś 21.07.2018 07:22
aż mi się przypomniało jak wpadłam na genialny pomysł na depilację bikini depilatorem elektrycznym. nie wiem co mi wtedy strzeliło do głowy, ale nikomu nie życzę takich podrażnień i wrastających włosków przez następne kilka miesięcy.
koniczynka 19.07.2018 17:59
Testowałam i depilatory elektryczne i depilatory IPL i w żadnym wypadku nie byłam zadowolona. Z tym drugim wiązałam duże nadzieje, a rezultaty były mierne. Może mam za jasne włoski, podobno na ciemnych jest większa szansa
cathalueme 14.07.2018 15:07
Patrząc po mojej mamie i koleżankach to jest dalej popularna metoda u starszego pokolenia. Nic dziwnego, bo koszt jest raczej mały, a włosy nie odrastają tak szybko jak po goleniu. Z drugiej strony pomijając ból dużą wadą tych urządzeń jest to, że nie nadają się na wszystkie partie ciała. Łydki czy uda spoko ale już np. nie odważyłabym się użyć depilatora elektrycznego do twarzy.
Małgosia 25.06.2018 22:41
poczytaj sobie o fototypach skóry. laser nie nadaje się do bardzo ciemnej karnacji, w przypadku takiej typowej jasnej jak u większości kobiet w Polsce jest ok.
ladyKate 22.06.2018 12:02
Super artykuł, korzystałam ze zwykłego depilatora kilka lat temu, ból dało się przeżyć, ale wrastające włoski koszmar!! Myślałam o depilatorze IPL, ale nie mogłam znaleźć konkretnych informacji o efektach, a wychodzi na to, że chyba szkoda pieniędzy… Laser się nada do jasnej skóry? Włoski mam raczej ciemne.